SZYBKI KONTAKT

tel. 22 775 50 75
sekretariat@sp5.com.pl

ADRES

ul. Chemików 1A
05-100 Nowy Dwór Mazowiecki

GODZINY PRACY

Poniedziałek - Piątek
7:30 - 15:30
Kolonia w Białym Dunajcu_11 lipca
11/07/2022

Dziś po śniadaniu wyruszyliśmy do Zakopanego, zrealizować kolejny punkt naszego kolonijnego programu. Ponieważ pogoda jest kapryśna, pochmurna i jest dość chłodno, zamiast do term wybraliśmy się do Aqua Parku w Zakopanem, bo tam większość atrakcji jest wewnątrz budynku.  Przedpołudnie upłynęło nam więc na beztroskiej zabawie  w  wodzie i korzystaniu z atrakcji odpowiednich do wieku i umiejętności pływackich – niektórzy szaleli na  zjeżdżalniach, inni siedzieli w brodziku lub jacuzzi, ale wszyscy doskonale się bawili.

Po powrocie z Zakopanego był czas na rozpakowanie mokrych rzeczy,  krótki odpoczynek i regenerację sił, a o 14:30 poszliśmy na obiad. Dzisiaj hitem była przepyszna zupa pieczarkowa i kotlety mielone polane gęstym, aromatycznym sosem koperkowym.

Po obiedzie niestety deszcz ponownie pokrzyżował nam plany i nie mogliśmy rozegrać zawodów sportowych na  boisku. Gdy ulewa już przetoczyła się przez Biały Dunajec i nieco się rozpogodziło, wybraliśmy się na spacer i  po drodze odwiedziliśmy kawiarnię „Mimoza”. Zabawiliśmy tam dość długo, bo każdy miał ochotę na coś słodkiego, a wybór był naprawdę imponujący: desery, galaretki, bezy, gofry, lody, lemoniada. Ceny na szczęście o wiele bardziej atrakcyjne niż na Krupówkach, więc wizytę w „Mimozie” zaliczamy do udanych.

Po pysznej kolacji (wielki entuzjazm wywołał makaron penne ze szpinakiem i serem) czekał nas jeszcze wieczór filmowy. O 20:30  - wykąpani, w piżamach zebraliśmy się w sali  na dole i rozpoczęła się projekcja filmu „Coco”  z 2017 roku. Bohaterem filmu jest Miguel. W jego rodzinie od pokoleń muzyka jest zakazana. Jednak Miguel marzy, by pójść w ślady swojego idola, wielkiego muzyka Ernesta de la Cruza. Zdesperowany chce udowodnić światu swój talent, a to – za sprawą serii przedziwnych wydarzeń – doprowadzi go do niezwykle kolorowej Krainy Umarłych. Po drodze spotyka uroczego oszusta Hectora. Wspólnie spróbują rozwikłać tajemnicę z przeszłości rodziny Miguela...

Oczywiście część kolonistów wyraziła niezadowolenie z wyboru filmu,  ale  alternatywą była jeszcze ekranizacja „Pana Tadeusza”, cóż było robić - trzeba było grzecznie obejrzeć animowaną bajkę od Disneya, ale wzruszającą i mającą mądre przesłanie. Skoro jednak po zakończeniu seansu rozległy się brawa, a częśc kolonistów się na filmie spłakała - chyba się jednak podobało. 

Dziś kadra kolonijna zastosowała drastyczną metodę wychowawczą i niektórym uczestnikom wyjazdu - tym zdradzającym niepokojące przywiązanie do smartfona - zabrano  na noc telefony . W trosce o zdrowy sen i  wypoczynek. 

Oby tylko jutro nie padało, bo przed nami kolejna wycieczka. 



Dzieje się!

Chcesz poznać "Piątkę"? Obejrzyj nasz film!
Zobacz galerię archiwalnych zdjęć Szkoły!