"Andrzejkowy Wieczór Wróżb i Przepowiedni"
Późnym popołudniem 30 listopada na korytarzach Piątki zabłysły świece, a wśród nich snuły się postacie przebrane za wróżki, Cyganki, magów- a to wszystko z okazji "Andrzejkowego Wieczoru Wróżb i Przepowiedni", zorganizowanego dla uczniów klas czwartych.
Pomysłodawczynie imprezy, panie: Warzyńska i Rabiej, wspierane przez pozostałe wychowawczynie klas czwartych: p. Nerć, p. Szczepańską, p. Koczanowską stworzyły okazję do spotkania z uczniami i ich rodzicami w andrzejkowy wieczór nie tylko po to, by spędzić miło czas, ale także dlatego, by spopularyzować wśród uczniów wiedzę o tradycji - dawnych zwyczajach i obrzędowości.
Nastrojowa muzyka, przyciemnione światła, blask świec i dekoracje stwarzały tajemniczy nastrój. Spotkanie rozpoczęło się od wspólnego odśpiewania piosenki o andrzejkach, a potem był czas na odrobinę wiadomości: dwie „wróżki” Zuzia Affek ( z klasy 4a) i Wiktoria Affek (4e) opowiedziały wszystkim o pochodzeniu tradycji andrzejkowej i o tym, jak niegdyś celebrowano ten dzień. Następnie zainaugurowano wróżby przez rzucanie symbolicznego grosika, którym uczestnicy zabawy starają się trafić do ustawionego na środku wiadra z wodą (wróżby spełnią się wtedy, gdy moneta wpadnie do wiadra). I wreszcie to, na co wszyscy oczekiwali z niecierpliwością: wróżby.
Każda klasa przygotowała własny ”Kącik Wróżb i Przepowiedni”, otrzymawszy uprzednio wykaz wróżb i instrukcje dotyczącą ich przeprowadzenia od osób odpowiedzialnych za organizację imprezy. Wachlarz przepowiedni oferowanych przez ”wróżki” był naprawdę bogaty: wróżenie z zapałek, rzucanie za siebie butami, zgadywanie z kształtu obierzyny z jabłek, pierwszej litery imienia sympatii itp. Śmiechu było przy tym co niemiara, a czas przewidziany na imprezę minął bardzo szybko i w bardzo miłej atmosferze.
Wszystkie klasy czwarte stanęły na wysokości zadania, świetnie wywiązując się z powierzonych im funkcji. Przewidziany był także konkurs na najładniej udekorowany Kącik Wróżb, ostatecznie jednak zrezygnowano z tego pomysłu. Jury uznało, że nie da się go rozstrzygnąć, bo wszystkie klasy czwarte spisały się na medal.
Spotkanie miało na celu przede wszystkim przybliżenie dzieciom dawnych tradycji i pokazanie, jak umilano sobie czas w długie, późnojesienne popołudnia w czasach, gdy nikt nie miał do dyspozycji telewizorów i komputerów z dostępem do Internetu. O tym, że andrzejkowe wróżenie traktujemy z dużym przymrużeniem oka świadczył zaś napis widniejący na jednym z elementów dekoracji: „My we wróżby nie wierzymy, tylko się nimi bawimy”.
Wychowawcy klas 4