Kolonia w Kątach Rybackich- 1 dzień
Pierwszy dzień kolonii w Kątach Rybackich za nami.
O 11.30 wyruszyliśmy z Nowego Dworu, żegnani przez licznie zgromadzonych członków rodzin naszych kolonistów. Podróż minęła szybko i bezpiecznie, ale w Kątach przywitał nas niestety rzęsisty deszcz. Nie zepsuło to humoru dzieciakom, które w doskonałych nastrojach szybko rozgościły się w swoich pokojach. Przy okazji okazało się, że mamy na kolonii prawdziwych dżentelmenów. Chłopcy z pokoju 104 (Damian, Ziemek, Filip i trzech Jakubów) dziarsko wtaragali na górę walizki naszym najmłodszym kolonistom.
Nastęnie poszliśmy na obiadokolację, na którą zaserwowano nam zupę pomidorową z ryżem, a także kotlet schabowy z ziemniakami i surówką .
O 19:00 spotkaliśmy się w świetlicy na spotkaniu organizacyjnym, na którym zapoznaliśmy się z regulaminem kolonii, który podpisali wszyscy uczestnicy, a poszczególnym grupom zostali przydzieleni wychowawcy. Ustalilismy wspólnie zasady, których będziemy się starali przestrzegać, żeby czas upływał nam przyjemnie, a przede wszystkim bezpiecznie.
Wieczorem poszliśmy na spacer, pomimo że aura nas nie rozpieszczała i zrobiliśmy zakupy w okolicznym sklepie.
Powitanie z morzem zostawiamy na jutro z nadzieją, że zaświeci nam słońce.
Rozpakowywanie, wieczorna toaleta trochę się przeciagnęły, a emocje pierwszej kolonijnej nocy niektórym długo nie dawały zasnąć...